Oceniając miejsce Tawerna Klipper, Książulo i Wojtek mieli mieszane uczucia. Pomidorówka była wyjątkowa i otrzymała wysoką ocenę 10/10, zaś rosół okazał się być mniej smakowity, oceniony na 5/10. Dorsz z frytkami i sandacz, mimo że były mrożone, zostały dobrze przyjęte, szczególnie frytki i surówki, które były świeże i obfite. Choć ceny były nieco wyższe, wizyta w Tawernie Clipper pozostawiła pozytywne wrażenie, głównie dzięki pomidorówce i dodatkom.