Pizza Hut zaskoczyła pozytywnie – mimo że to sieciówka, Ksiazulo i ekipa byli zadowoleni. Kawałki były grube, tłuste i bardzo sycące. Ser posypany do samego brzegu, ciasto przypieczone i mocno zapiekane, co Książulo bardzo lubi. Pizza Supreme dostała kilka punktów mniej niż pepperoni czy hawajska, ale nadal była solidna. Promocja na kawałki do 15:00 zrobiła robotę, dzięki czemu cena była bardzo korzystna. Najbardziej pożywna i zapychająca pizza dnia – choć tłusto, Ksiazulo powiedział wprost: 'faworyt dnia'. Zwrócono uwagę na różną jakość dostaw, ale dziś akurat – topka.