Kiełbaski z Niebieskiej Nysy w Krakowie zostały ocenione jako dobra alternatywa dla innych przekąsek w mieście, choć nie zostały uznane za najlepszą kiełbasę, jaką jedli. Kiełbasa była chrupiąca i smakowała jak z ogniska, ale według nich była 'ze średniej półki'. Bułka była pampuchowata i ogólnie kiełbasa była przyzwoita, ale nie na tyle, aby zdobyć naklejkę 'muala'.