Astana Kebab, mimo że nieznacznie droższy (o 1 zł), oferował kebaba lepszej jakości. Mięso było bardziej wyraziste, sosy bardziej wyczuwalne, a kebab był równomiernie wypieczony i chrupiący. Różnica w stosunku do pierwszego lokalu była zauważalna, jednak nie kolosalna. Książulo i Wojek zgodzili się, że choć Astana Kebab był lepszy, to jednak różnica między najlepszym a najgorszym kebabem w mieście nie była tak duża, jak mogłoby się wydawać na podstawie ocen w Google.