Teofila Magdzińskiego 1, Bydgoszcz
Kebab z Carata miał sporo do zaoferowania na papierze, ale w praktyce mocno rozczarował. Cena była zdecydowanie zbyt wysoka – dopłaty za każdy element, takie jak sosy, sprawiały wrażenie chęci wyciągnięcia dodatkowych pieniędzy od klientów. Mięso, szczególnie kurczak, było w miarę smaczne, ale brakowało w nim wyrazistości i jakości charakterystycznej dla kraftowych kebabów. Sos malinowy i orzechowy to jedyne elementy, które wybijały się na plus, ale nie mogły uratować całości. Dodatki były świeże, ale brak ziemniaczka, który jest podstawą gemuse, sprawiał, że kebab wydawał się niekompletny. W rezultacie, lokal pozostawił wrażenie miejsca, które stawia zysk ponad satysfakcję klientów.